Wiosna, duszący zapach bzu, ukochany mężczyzna u boku i moja Kropeczka - cały mój świat... Czegóż chcieć więcej?...
środa, 12 czerwca 2013
II gr.
Nie wytrzymałam i zadzwoniłam wczoraj - stwierdziłam, że może już będzie mój wynik. I był - II gr. Ufffff :)) Co prawda wyszedł jakiś stan zapalny, ale położna powiedziała, że jeśli nie mam żadnych dolegliwości to nie muszę nic robić. Następna kontrola za jakieś 3 m-ce...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz