Ogromnie :( Świadomość, że Twoje gadu-gadu już nigdy się nie odezwie, że nie zadzwonisz, nie usłyszę Twojego głosu... to wszystko jest nie do zniesienia:(( W ogóle nie byliśmy przygotowani na Twoje odejście... Chociaż pewnie nigdy byśmy nie byli... Pan Kieres obiecał, że zorganizują Festiwal tak, jak go zaplanowałeś, jak sobie tego życzyłeś...
Wiesz, że byłam z Tobą w szpitalu? Czekałam na Ciebie cały czas...Widziałam się z Tobą po operacji, chociaż Ty pewnie już tego nie wiesz...Kocham Cię... I dziękuję za wszystko ;* To naprawdę niesamowita rzecz, mieć tak kochającego i oddanego Dziadka - takie rzeczy się nie zdarzają. Dziękuję Ci, że byłeś moim Dziadkiem. Zawsze nim będziesz [*][*][*]
1 rok temu


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz